Podejrzany w rękach policji?
W poniedziałek w Łodzi 30-letni mężczyzna uprowadził 11-letnią Julię z placu zabaw. Pod pretekstem szukania psa zaproponował jej przejażdżkę samochodem. Interwencja matki w sprawie zniknięcia córki spowodowała wszczęcie poszukiwań przez policję. Po kilku godzinach dziewczynka została odnaleziona. Porywacz uwolnił ją w pobliżu jej domu.