Uff, nie uderzyła!

Takie wydarzenia zwracają uwagę mediów. Sobota, godzina 20.25 czasu polskiego. Asteroida 2012 DA14 przeleciała w odległości 27.600 kilometrów od Ziemi. NASA zapewniała, że nie zderzy się ona z Ziemią. Wiele osób wpadło jednak w panikę, obawiając się tak zwanej ,,globalnej katastrofy”. Na szczęście, naukowcy mieli rację.

2012 DA14 miała średnicę około 45 metrów i ważyła 135 tysięcy ton. Jej wielkość porównuje się z basenem olimpijskim. Została wykryta w lutym ubiegłego roku. Choć nie była widoczna gołym okiem, bez problemu można było podziwiać ją przez lornetkę, czy teleskop. Do następnego tak znacznego zbliżenia asteroidy do Ziemi dojdzie 16 lutego 2046. Odległość będzie wówczas wynosić 60 tysięcy kilometrów.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*