Ilu nowicjuszy w koszulkach Lecha?

Celem transferowym Kolejorza niezmiennie są tani i młodzi zawodnicy.

Lech Poznań, od niedawna znów mistrz Polski, już otwarcie mówi o kadrze na przyszły sezon. Co przyniesie ofensywa transferowa?

Mimo że klub zakończył sezon z deficytem budżetowym na poziomie 11 milionów złotych, to jego zarząd nie planuje dużych zmian w kadrze. Potencjalne odejście Alfonso Sousy za 5–6 milionów euro pozwoliłoby załatać obecną dziurę. Poza tym uwzględnia się jedynie 4 odejścia z klubu. Ze względu na słabe zdrowie i wiek, z klubem pożegnać mają się Hotić oraz Dagerstål. Zrobił to już Filip Bednarek, a na liście transferowej znalazł się Filip Szymczak. Lech liczy, że jego postawa na Mistrzostwach Europy U-21 przyciągnie oferty z zagranicy. 

Celem Kolejorza niezmiennie są tani i młodzi zawodnicy. Z tego względu wyklucza się wykupienie Carstensena i Mario Gonzaleza. Mało prawdopodobne jest, że na Bułgarską wróci któryś z wychowanków. Celem obecnym jest znalezienie alternatyw po obu stronach obrony, jak i na prawym skrzydle. Lech liczy, że uda również się znaleźć młodego strzelca, który zastąpi Ishaka w roli pierwszego napastnika. 

Tym samym nie cichną plotki o nowych nazwiskach. Media sugerowały transfer Rodado, jednak prezes Wisły Kraków wykluczył taką możliwość. Inaczej sprawa się ma w przypadku Luquinhasa. Z pozoru tylko temat transferu wydawał się być jedynie grą medialną agenta w negocjacjach z Legią, jednak współwłaściciel i prezes Lecha Poznań, Piotr Rutkowski nie wyklucza zakontraktowania Brazylijczyka. 

Bez wątpienia, kluczowe wzmocnienia zespołu Lecha mogą być powiązane z rynkiem skandynawskim. Lech ma ogromną wiedzę o piłkarzach grających w tych ligach, a niskie wymagania płacowe pozwalają znaleźć wiele perełek.

Według portalu Transfery.info, Lech Poznań zainteresował się transferem Miro z CD Tondela. Jak się jednak okazuje, 22-latka ma na radarze także Torpiedo Moskwa, które złożyło konkretną propozycję w wysokości 800 tysięcy euro – donosi bolanarede.pt

Lech Poznań nie wykonał żadnego ruchu w stronę zatrzymania na dłużej Mario Gonzáleza. Napastnik już teraz wzbudza jednak duże zainteresowanie wśród klubów z rodzimej (hiszpańskiej) drugiej ligi.

Fot. https://www.lechpoznan.pl/

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*