Już 3 transfery. Na tym nie koniec?

Lech dokonał już 3 transferów, a plotki nie milkną. Głośno mówi się o potrzebie sprowadzenia nowego lewego obrońcy, skrzydłowego i napastnika.

Mimo że okienko transferowe w Polsce otwiera się dopiero 23 stycznia, to Lech Poznań przeprowadził już 3 transfery. Do Kolejorza tafili kolejno Gisli Thordarson, Bartłomiej Barański i Rasmus Carstenes. A to może jeszcze nie być koniec wzmocnień.

Gisli Thordarson przyszedl do Poznania z Islandzkiego Vikingura Reykjavik, za kwotę 500 tysięcy Euro. Jest on środkwoym pomocnkiem, ma zaledwia 20 lat więc, z pewnością jest to gracz przyszłościowy. W ubiegłym sezonie ligi islandzkiej rozegrał 24 spotkania, zdobywając w nich 2 bramki, a do tego zaliczył dwie asysty. Oprócz tego w tym sezonie dorzucił 12 spotkań w Lidze Konferencji/

Drugim zimowym wzmocnieniem Lecha jest Bartłomiej Barański. Pomocnik ma zaledwie 18 lat, a do przeszedł z Ruchu Chorzów, w ramach transfery gotówkowego. Udał się on jednak od razu na wypożyczenie powrotne i sezon dokończy w zespole ze Śląska. Nominalnie Barański jest środkowym pomocnikiem ofensywnym. Rozegrał on w tym sezonie 16 spotkań, w których zdobył 6 bramek.

Jak dotąd, ostatnim transferem jest Rasmus Carstenes. Jest to duński zawodnik, urodzony w 2000 roku, a jego nominalna pozycja jest prawa obrona. Carstenes został wypożyczony z 1. FC Koeln, czyli niemieckiego zespołu z drugiej Bundesligi W tym sezonie rozegrał zaledwie 4 spotkania. Z pewnością został on sprowadzony do rywalizacji z Joelem Pereirą. W jego kontrakcie nie ma zapisu o możliwości pierwokupu przez Kolejorza.

Lech dokonał już trzech transferów, a plotki nie milkną. Głośno mówi się o potrzebie sprowadzenia nowego lewego obrońcy, skrzydłowego i napastnika. W mediach można poczytać o nazwiskach, którymi Lech się, rzekomo interesuje. Okienko transferowe w Poznaniu wydaje się być wciąż otwarte.

Foto: Facebook Lech Poznań

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*