I w sporcie zima rozpoczęła się na dobre. Po pierwszych konkursach Pucharu Świata w skokach i biegach narciarskich jednego możemy być pewni – emocji nie zabraknie! Za nami zawody w niemieckim Klingenthal i fińskim Kussamo. Polacy mogą być dumni – Krzysztof Biegun aktualnie broni pozycji lidera klasyfikacji generalnej. Jednak nie tylko o tym było głośno. Loteryjne konkursy, podmuchy wiatru, kontrowersyjne decyzje sędziowskie. W szczególności zapadła w pamięć sytuacja z konkursu w Klingenthal, gdzie jury przerwało go, gdy na skoczni pozostali jedynie Aders Bardal i Gregor Schlierenzauer. Sędziowie ogłosili, że o godz. 17.05 rozpocznie się druga seria, później okazało się, że obaj zawodnicy zrezygnowali ze skoków w obawie o własne zdrowie.
Gorzkich słów na temat organizacji konkursów w skokach narciarskich nie szczędził dyrektor Pucharu Świata – Walter Hofer (na zdjęciu). Jego zdaniem, ,,konieczny jest szereg poprawek. Przede wszystkim potrzebne są lepsze osłony od wiatru. Remontu wymaga także zaplecze dla skoczków. Na chwilę obecną Kussamo wypada z kalendarza”.
A co w biegach narciarskich? Justyna Kowalczyk triumfowała w dwóch pierwszych konkursach – w sprincie oraz biegu na 5 km stylem klasycznym.
Fot. www.wikipedia.pl
Dodaj komentarz