Po 49 latach udało się w końcu wyrównać rekord Gerda Müllera. Robert Lewandowski w sobotnim meczu z Freiburgiem strzelił w tym sezonie Bundesligi gola nr 40.
Po bramce wyrównującej rekord nie zabrakło pięknych gestów. Lewandowski pokazał koszulkę z napisem „4ever Gerd” i wizerunkiem niemieckiego piłkarza, oddając mu tym samym cześć. Natomiast zawodnicy Bayernu utworzyli przed Lewandowskim szpaler. Mecz Freiburg-Bayern zakończył się wynikiem 2:2.
W czwartek Lewandowski zakończył trening wcześniej i wiele wskazywało, że odnowiła się kontuzja kolana. Całe szczęście skończyło się tylko na strachu i mógł zagrać w meczu z Freiburgiem od pierwszej minuty. Był to 28. mecz Polaka w tym sezonie Bundesligi. To daje kosmiczny wynik 1,42 gola na mecz. Dla porównania, w najlepszym sezonie Leo Messiego, w którym strzelił 50. goli, współczynnik gola na mecz utrzymał na poziomie 1,35.
Robertowi Lewandowskiemu udało się zagrać z Freiburgiem bez otrzymania czwartej żółtej kartki w sezonie, przez co uniknął karnego zawieszenia. Zatem, o ile zdrowie pozwoli, już w następny weekend będzie miał okazję pobić rekord. W ostatnim meczu sezonu Bayern Monachium zmierzy się z Augsburgiem, którego bramki strzeże Rafał Gikiewicz.
Tagi: Robert Lewandowski, rekord, Bayern Monachium;
Fot. https://www.flickr.com/
Dodaj komentarz