Jak podaje „Rzeczpospolita”, w lutym 2025 ambasador Izraela, Jakow Liwne, zakończy swoją misję w Polsce. Obejmie funkcję wicedyrektora ds. dyplomacji publicznej w izraelskim MSZ. Po ponad dwóch latach pełnienia tej funkcji, w trybie nagłym został odwołany przez ministra spraw zagranicznych Gideona Sa’ara.
Kadencja J. Liwne przypadła na okres napięć w stosunkach polsko-izraelskich, zwłaszcza po wprowadzeniu przez rząd PiS tzw. ustaw holocaustowych związanych z kwestią odpowiedzialności Polski za holokaust. Oprócz trudnych rozmów politycznych, jego misja była także obciążona tragicznymi wydarzeniami, takimi jak śmierć polskiego wolontariusza Damiana Sobola w kwietniu ubiegłego roku w Strefie Gazy. To wywołało stanowczą reakcję Polski domagającej się przeprosin od Izraela oraz śledztwa. Liwne skrytykował polskich polityków skrajnej lewicy i prawicy, oskarżył tych drugich o antysemityzm. Jak podaje „Do Rzeczy”, szef MSZ Radosław Sikorski zasugerował mu wtedy więcej umiaru i pokory w publicznych komentarzach.
J. Liwne urodził się w 1967 roku w Moskwie. W wieku 7 lat wyemigrował z rodziną do Izraela. Jego ojciec był oficerem Armii Czerwonej. Zdaniem „Rzeczpospolitej”, w wielu swoich wypowiedziach wyrażał on podziw dla tej armii. Zakończenie jego misji może być szansą na przełamanie dotychczasowych trudności i kształtowanie od nowa relacji między oboma krajami.
Jakow Liwne uczestniczył jeszcze 27 stycznia 2025 w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau.
Nowy dyplomatyczny przedstawiciel Izraela w Polsce będzie musiał poradzić sobie z wyzwaniami związanymi z poprawą napiętych stosunków między oboma krajami, które w ostatnich latach były pełne kontrowersji. Polska, jako sojusznik Stanów Zjednoczonych, prowadzi jednak wobec Izraela politykę ostrożną. Rząd Polski nie poparł bezpośrednio interwencji wojskowej w Strefie Gazy. Zadaniem nowego ambasadora będzie zmiana tego dyskursu, zwłaszcza w kontekście zwycięstwa Donalda Trumpa, który legitymizuje działania Izraela.
Prezydent USA Donald Trump mianował w czwartek biznesmena, prawicowego komentatora i byłego wydawcę dziennika „The Jerusalem Post” Thomasa Rose’a nowym ambasadorem USA w Polsce. Znany z silnie proizraelskich poglądów Rose był również doradcą byłego wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a. „Thomas jest szanowanym biznesmenem i komentatorem, który przez prawie dekadę prowadził udany program radiowy w Sirius XM i pełnił funkcję wydawcy i dyrektora generalnego „The Jerusalem Post”. Zadba o to, aby nasze interesy były reprezentowane w Polsce i zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu” – napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
Fot. ilustracyjne: budynek Ambasady Izraela w Warszawie https://www.google.com/local/place
Dodaj komentarz