Aż 8000 złotych

Pod koniec grudnia ubiegłego roku ruszyły szczepienia Polaków przeciwko COVID-19, a wraz z tym zaczął kwitnąć nielegalny handel szczepionkami. W reportażu Anny Rubaj, wyemitowanym 19 stycznia 2021 na antenie TVN w programie Uwaga!, możemy przyjrzeć się bliżej całej sprawie.

Reporterka dotarła do mężczyzny, który sprzedawał ampułki z rzekomą szczepionką przeciwko COVID-19. Cena jednej wynosiła aż 8000 złotych. Mężczyzna w internecie przedstawiał się, jako Dariusz. S. W jego ogłoszeniu zawarta była informacja, że szczepionki są pewne i sprawdzone, a także to, że sprzedaje je na terenie całego kraju. W rozmowie telefonicznej zapewniał, że są to szczepionki Pfizera wraz z certyfikatem.

Gdy reporterka zapytała się, skąd tak naprawdę ma ampułki, usłyszała: – Nie wszystko idzie, tak jak ma iść, niektóre paczki się gubią, czasami jakaś malutka paczka z całej dostawy. I to właśnie, że tak powiem, przejmuję ja. Jak się straci 20-30 ampułek, to nikt się nawet nie kapnie. Nie wiem, czy pani wie, że przychodzą odpowiednie dawki i oni je rozcieńczają. I jak oni dzielą, to my jesteśmy w stanie coś podebrać. Dariusz S. proponował również załatwienie skierowania do przychodni, która taką szczepionkę poda. Koszt takiej usługi to 5 tys. złotych.

Anna Rubaj udała się w miejsce umówionego wcześniej spotkania z mężczyzną, gdy powiedziała mu kim naprawdę jest, sprzedawca wszystkiego się wyparł. Następnie skontaktował się z nią, twierdząc, że nie chce, aby jego wizerunek był upubliczniony w telewizji, a także to, że może przekazać informacje o firmie, która chciała kupić od niego dużą liczbę szczepionek.

Policja aktualnie prowadzi działania operacyjne w stosunku do oszusta. W internecie pojawia się coraz więcej nielegalnych i fałszywych ogłoszeń dotyczących szczepionek.

Fot. Brian Hoskins

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*