Msza św. pogrzebowa zakończyła uroczystości pożegnania tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska. W gdańskiej Bazylice Mariackiej, obok rodziny i przyjaciół, uczestniczyło w niej około 3500 osób. Urna z prochami Pawła Adamowicza złożona została w kaplicy św. Marcina.
– Rozumiałam dobrze, że kochasz Gdańsk i potrzebujesz go, tak jak Gdańsk kocha i potrzebuje Ciebie. Teraz zostałyśmy same, ale to nie znaczy samotne. Są z nami tysiące Gdańszczan i Gdańszczanek, Polacy w innych miastach, przyjaciele z zagranicy, wspaniali i kochani ludzie. Dziękuję za ciepłe myśli, oddaną krew, spływające po policzkach łzy, czuwanie przed szpitalem i pełne żałoby milczenie – mówiła Magdalena Pawłowicz, małżonka Adama.
Fot. ekranu TV – TVN24 HD
Dodaj komentarz