W poprzednim roku w targach „WE LOVE STREETWEAR” wzięło udział 100 wystawców, a liczba zwiedzających przekroczyła 1300. Wczoraj wystartowała druga edycja. Na II piętrze w środkowej części CK Zamek tłoczno było i gwarno. Różnorodność marek była ogromna, bez problemu każdy mógł coś dla siebie znaleźć, a dodatkowo poznać osobiście ulubionych kreatorów.
Projektantki MILOV na pytania: Co jest dla nich inspiracją? Jak powstała marka?, odpowiedziały krótko: „Marka narodziła się w grudniu 2012 z pasji do mody oraz chęci tworzenia czegoś unikatowego. Coraz więcej osób chce wyglądać nietuzinkowo, dopasowując ubiór do stylu bycia. W tym miejscu pojawiamy się my – niezależne projektantki, które proponują styl streetwear”
Moje wrażenia jako uczestnika i obserwatora są bardzo pozytywne. Rynek mody w Polsce jest cały czas ekspansywny, mamy bardzo wielu młodych i utalentowanych projektantów, a takie imprezy dobrze ich promują. Jeżeli z jakiś powodów nie mogliście dotrzeć na „WE LOVE STREETWEAR”, wpadnijcie do poznańskiego sklepu Neat (ul. św. Marcin). Tutaj znajdziecie ciekawe propozycje z sektora mody ulicznej. Podobnie jak na www.showroom.pl. I bawcie się modą!
Fot. Łukasz Karacz
Dodaj komentarz