Już drugi rok z rzędu pojawił się u nas gość specjalny. Wielkanocny. Był wszędzie, gdzie tylko się da. Słuchał wykładu o polityce zagranicznej Chin i pracował w bibliotece na nowych makach. Niestety, nie należał do zbyt pilnych, za co otrzymał reprymendę od prodziekana Tomasza Brańki. Po trudnej rozmowie, wrócił do swoich zajęć. Bawił się ze studentami w windzie, wypoczywał w patio, jadł w Polikaktusie, pił kawę i… romansował w dziekanacie!
Jego harce można obserwować na facebookowym fanpage’u WNPiD.
Fot. Andrzej Piechocki
Dodaj komentarz