Zakończone wczoraj w Poznaniu, Targi Motor Show to największa tego typu impreza w Polsce. W tym roku mieliśmy okazję obejrzeć aż 55 premier, między innymi nowego Mercedesa S coupe, Porsche Macana, Audi S3 czy Volkswagena Golfa Sportsvana. W sumie zaprezentowało się około 200 wystawców, a organizatorom udało się ściągnąć do Poznania więcej marek niż kiedykolwiek. Targi motoryzacyjne w tej części Europy dawno nie cieszyły się taką popularnością. W Brnie, ze względu na małe zainteresowanie, odwołano kolejną edycję Autosalonu, a targi AMI w Lipsku organizowane są już nie co rok, a co dwa lata.
W Poznaniu kusiły zwłaszcza największe marki, przy ekspozycjach Mercedesa, Volkswagena czy Harleya Davidsona zawsze było tłoczno. Królował nowy Mercedes G63 za 2 miliony złotych, z napędem na 6(!) kół, przy którym reszta aut osobowych wyglądała jak miniatury. Zachwyt wzbudzały samochody Ferrari (m.in. model F12 Berlinetta, samochód roku 2012 wg Top Gear), Rolls Royce, Lamborghini, czy Porsche. Wszystkim dodawały blasku piękne kobiety. Swoje premiery również modele marek azjatyckich, między innymi KIA, Nissan, Hyundai i Toyota. W siódmym niebie mogli być także miłośnicy dwóch kółek. Przechodząc do kolejnej sali, mieliśmy okazję zobaczyć najpiękniejsze motocykle i rowery. Najgłośniej było przy stoisku Harley Davidson. Kultowa marka wzbudziła ogromne zainteresowanie, wystawiając 20 motocykli.
Czy targi motoryzacyjne to impreza głównie dla facetów? Jeśli nawet do tej pory tak było, to Motor Show Poznań obalił ten stereotyp, tworząc Miasto Kobiet, w którym paniom doradzały Maja Sablewska i Dorota Gardias. Oprócz tego były m.in. strefy mody, zdrowia, urody i hobby.
Targi poznańskie powoli stają się najbardziej ekskluzywną tego typu imprezą w środkowej Europie. Jeśli ominęły was wystawa najlepszego sprzętu grającego z klubową muzyką w tle, pokaz ekstremalnej jazdy na motorze w wykonaniu Pawła S51, premiera nowej Warszawy, czy wystawa najlepiej przerobionych motocykli, szykujcie się na Motor Show 2015.
Fot. Grzegorz Kordylas
Dodaj komentarz