Polacy, nic się nie stało… Tym razem nie słychać tego śpiewu. Historia się powtarza. Znów gramy o honor.
Po dwóch przegranych meczach (z Senegalem 1:2 i Kolumbią 0:3) biało-czerwoni wybiegną dzisiaj na murawę stadionu w Wołgogradzie. Zmierzą się z Japonią, która w fazie grupowej Mistrzostw Świata raz wygrała, raz zremisowała. Zawiedzeni kibice (niektórzy widzieli w Polsce zwycięzcę turnieju w Rosji) tym razem są ostrożni w prognozach. Trener Adam Nawałka być może poprowadzi ostatni mecz reprezentacji Polski. Po blamażu z Kolumbią, ogłosił, że odda się do dyspozycji PZPN.
Polska – Japonia dzisiaj o godzinie 16.
Fot. z ekranu tv TVP1 HD
Dodaj komentarz