To read or not to read? CZYTAĆ!

Nie ma wątpliwości, tegoroczna impreza była wielkim świętem czytelników i, wbrew opinii, że Polacy nie czytają, w weekend 7-9 marca, w halach MTP odnotowano odwiedziny 72 575 osób (łącznie z Targami Edukacyjnymi).

Poznańskie Targi Książki z każdym rokiem cieszą się większym zainteresowaniem, gromadzą więcej wystawców, więcej prelekcji i eventów, a co NAJWAŻNIEJSZE, odwiedza je więcej osób.

Już dziś wiemy, że tegoroczna impreza była wielkim świętem czytelników i wbrew opinii, że Polacy nie czytają, w weekend 7-9 marca 2025, w halach MTP odnotowano odwiedziny 72 575 osób (łącznie z Targami Edukacyjnymi). Ogromna to radość! Odwiedzający byli różnych płci, w różnym wieku, różnego koloru skóry! Wśród młodzieży wielu przebierańców, mnóstwo też rodziców i opiekunów z dziećmi. Wszyscy przyjechali spotkać się ze swoimi ulubionymi autorami, zakupić książki czy wysłuchać wywiadów z zaproszonymi gośćmi.

I ja miałam przyjemność rozmawiać z osobami związanymi z polskim rynkiem wydawniczym, którzy o miłości do książek i wrażeniach z targów mówili tak:

Anna Rychlicka, zawodowo związana z grupą wydawniczą Publicat, podczas targów zajmuje się organizacją stoiska, spotkaniami z autorami czy pomocą czytelnikom np. przy wyborze książek. Jak przyznała, sprowadza ją tu „miłość do książek”, bo targi to świetna impreza dla ich miłośników, kocha tutejszą „atmosferę, energię i tłumy”. Co prawda, ze względów zawodowych, spędza czas głównie z autorami swojego wydawnictwa, ale, jak tylko ma okazję, poznaje nowych autorów, nowe książki, spotyka się chętnie z wydawcami, wymieniając się doświadczeniami. To dzięki książkom poznała fantastycznych ludzi i ma pracę marzeń.

Adam Kopacki, autor wielu powieści, z sentymentem wraca do Poznania, w którym kilka lat temu ukończył etnolingwistykę na UAM. „Polecam każdemu zajrzeć na targi książki, szczególnie tutaj w Poznaniu, i zobaczyć te tłumy, trudno się przepchnąć, mnóstwo ludzi jest z walizkami, które służą do tego, aby chować w nich książki. Nie mogłem wymarzyć sobie lepszego czasu na premierę. Bardzo, bardzo dużo osób jest zainteresowanych”. Dodam, że chodzi o kolejną książkę Adama – „Spisek zodiaków i klucz ognia” – wydaną przez Wydawnictwo VECTRA. Adam zwrócił uwagę na bardzo ciekawy grafik paneli, w kilku z nich planował uczestniczyć.

Agnieszka Kalus, tłumaczka, dyrektorka literacka i programowa Festiwalu GRANDA oraz Sceny GRANDY na PTK, już w sobotę prognozowała, że te targi będą miały rekord frekwencyjny; „Jest bardzo dużo ludzi, bardzo dobra energia i bardzo wiele osób zainteresowanych książkami – w kraju, w którym czyta tylko 37%”. Agnieszka była niezwykle zajęta podczas tych targów, m.in. prowadząc liczne panele z bardzo znanymi i uznanymi autorami kryminałów jak Wojciech Chmielarz, Ewa Przydryga, Marek Stelar czy Małgorzata Starosta. W rozmowie potwierdziła, że kryminał ciągle jest bardzo popularnym gatunkiem i ciągle pojawiają się „naprawdę dobrzy pisarze”, którzy mają bardzo świeże spojrzenie np. Ludwik Lunar, Aleksandra Śmigielska czy Jan Bełkowski. Jednocześnie zauważyła, że odchodzi się od klimatów PRL-owskich na rzecz współczesności.

Aldona Reich, pisarka, była zachwycona liczbą odwiedzających; „Jest mnóstwo autorów, jest mnóstwo wystawców, czytelników, odbiorców, to bardzo fajne, bo przeczy, że Polacy bardzo mało czytają, to jest pocieszające, to jest optymistyczne i to mi się bardzo podoba. Tego rodzaju imprezy powinny odbywać się jak najczęściej i w jak największej liczbie miast.” Autorka przyznała, że lubi bezpośredni kontakt z czytelnikami, lubi rozmawiać o tym,  co ktoś przeczytał i pytania o dalsze plany, gdyż „jest to świadectwo tego, że ktoś mnie obserwuje, ktoś jest zainteresowany tym, co ja piszę i jest to dla mnie olbrzymi komplement”. Pani Aldona przyjechała na targi promować swój nowy kryminał pt: „Erem”, wydany przez Wydawnictwo Labreto, który rozpoczyna mini serię z policjantem Witoldem Daraszem w roli głównej.

Monika Tańska, reprezentowała na targach swoją Akademią Redaktora oraz Stowarzyszenie Forum Redaktorów i Korektorów. Uczestniczyła w warsztatach i udzielała wywiadów, promując i opowiadając o trudnej i ciągle „niewidzialnej” pracy tych zawodów. „Zawód redaktora, który pracuje z tekstami autorskimi sprawia, aby książka miała jak najlepszą formę, ale i poprawny tekst, co wymaga dużo pracy i wielu procesów przygotowawczych, o których się bardzo rzadko mówi. Pisarz jest wiodący, ale my pomagamy mu ten tekst pisać poprawnie, żeby nie było w nim błędów logicznych, merytorycznych, dbamy o to, aby czytelnik płynnie przeszedł przez książkę i był zadowolony.” Według Moniki, na targach „atmosfera jest bardzo pozytywna, gorąca, dużo się tutaj dzieje, bardzo dużo młodzieży, co jest dla mnie budujące.”

Poza rozmowami z ciekawymi ludźmi, miałam również przyjemność uczestniczyć w panelach z udziałem znanych twórców, odbywających się na scenie GRANDY. Jeden z nich, prowadzony przez Agnieszkę Kalus z udziałem autorek Aldony Reich, Małgorzaty Starosty i Kingi Wójcik, nosił tytuł „Jak odnaleźć się we współczesnym kryminale”. Panie zapytane przewrotnie, czy „czują się odnalezione?”, równie przewrotnie odpowiadały. Starosta się nie czuje, bo nie dość, że nie same kryminały pisze, to jeszcze sprawiają one jej przyjemność. Wójcik wcale się nie chce w nich odnaleźć, lubi eksperymentować i nie chciałaby dopuścić do sytuacji pisania tych samych historii.

Panie opowiadały o tym, jak powstają pomysły na nowe książki, jak się przygotowują do ich pisania, również o problemach, które sprawia im wymyślenie tytułu. Czasami impulsem do napisania książki bywa jedno zasłyszane zdanie (Wójcik), czasami historia przeczytana w gazecie (Starosta). Autorki przyznały, że ludzie lubią dziś czytać kryminały, w których jest rzeczywistość, jednak, aby fabuła była atrakcyjna często tę rzeczywistość muszą uatrakcyjnić, nagiąć, podkolorować. Aby odreagować pisanie kryminalnych historii, panie czytają…  kryminały i oglądają thrillery (Wójcik), ewentualnie przygody Avengers’ów lub zmieniają gatunek i tworzą powieści obyczajowe (Reich).

Nic dodać – wspaniała impreza, pełna zaangażowanych ludzi i interesujących spotkań!

—————————————–

Od redakcji: więcej nie tylko o książkach, ale także o sztuce, wystawach, różnych wydarzeniach i… kulinariach, na koncie Autorki: https://www.instagram.com/nataliicodziennosc/?hl=pl
 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*