Odsyłała do domu kolejne rozstawione w tym turnieju zawodniczki. Zewsząd zbierała pochwały za fantastyczną grę. „Nasza Magda”, „Nasza Linettka”, jak mówią o niej w Poznaniu, po raz pierwszy w karierze dotarła tak daleko.
Szczęśliwa, co widać na wielu zdjęciach, zdecydowanie i z klasą weszła do „wielkiej czwórki” wielkoszlemowego Australian Open. Wraz z nią – Białorusinka i dwie Rosjanki. Małgorzata Linette w pierwszym secie (6:7) dzielnie stawiała dzisiaj opór Arynie Sabalence. Drugi, również przez nią przegrany (2:6), zamknął mecz. Niestety, poznanianki nie zobaczymy w sobotę w finale AO.
Tak czy inaczej, ręce same składają się do gromkich braw, a usta do okrzyku: „Brawo, Magda!” Poznanianka, w ślad za tym sukcesem, w poniedziałek wkroczy do trzeciej dziesiątki rankingu WTA, najprawdopodobniej na 22 miejsce.
Fot. ekran tv – TVP Info HD
Dodaj komentarz