4 mikroskopy stereoskopowe, 3 polaryzacyjne oraz 3 optyczne z kontrastem fazowym. To urządzenia, w które wyposażone jest jedno z laboratoriów Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego (PPNT), zajmujące się oznaczeniami jakościowymi włókien azbestowych w materiałach budowlanych czy też w glebie. Wykrywanie azbestu to gra o poważną stawkę – o ludzkie życie. Tym bardziej że często żyjemy z tym cichym zabójcą od lat.
Azbest w przeszłości wykorzystywany był niemal do wszystkiego – jako składnik pokryć dachów, kaloryferów, fundamentów, rynien czy obudów klatek schodowych. Dzięki swoim właściwościom znalazł zastosowanie w ponad 3000 technologii, głównie w przemyśle budowlanym, transporcie i energetyce. Groźne włókna azbestu mogą znajdować się w rurach kanalizacyjnych, klapach przeciwpożarowych, przejściach kabli elektrycznych, tkaninach wygłuszających hałas, taśmach hamulcowych, uszczelkach pod głowicę, a nawet w termoizolacji oraz izolacji elektrycznej urządzeń grzewczych w tramwajach, elektrowozach, wagonach kolejowych czy w metrze. Bardzo mocno był wykorzystywany w budownictwie w latach 60., 70. i 80. ubiegłego wieku, a więc np. w blokach z wielkiej płyty. Obecność azbestu w danym materiale wykrywa się metodą mikroskopii optycznej w świetle spolaryzowanym.
– Identyfikację azbestu rozpoczyna się od wyizolowania z badanych próbek widocznych wiązek włókien przy użyciu mikroskopu stereoskopowego. Wyizolowane wiązki umieszczane są na mikroskopowym szkiełku podstawowym, na które wcześniej naniesiono kroplę cieczy immersyjnej o współczynniku załamania światła zbliżonym do współczynnika załamania światła odpowiedniego rodzaju azbestu. – tłumaczy dr Katarzyna Makowska, starszy specjalista ds. analiz chemicznych PPNT. Przygotowane preparaty mikroskopowe umieszczane są kolejno w wiązce światła spolaryzowanego i przy odpowiednich ustawieniach mikroskopu badane są następujące właściwości optyczne: znak wydłużenia, kąt wygaszania i rozpraszanie światła.
Wieloletnie badania potwierdzają niekorzystne działanie tego minerału na ludzkie zdrowie. Najgroźniejsze są włókna respirabilne, czyli takie, które w trwałej postaci zawieszone są w powietrzu i przedostają się z wdychanym powietrzem do pęcherzyków płucnych. Długość tych włókien jest większa od 5 µm, średnica mniejsza od 3 µm, a stosunek długości do grubości włókna jest większy niż 3:1. Kiedy dostaną się do organizmu mogą powodować pylicę azbestową, międzybłoniaka opłucnej, raka płuc oraz łagodne zmiany opłucnowe. – Dane dotyczące szkodliwego oddziaływania na ludzkie zdrowie odnoszą się do wziewnej drogi narażenia na pył azbestowy. Brak natomiast rzetelnych oraz udokumentowanych dowodów na analogiczny wpływ włókien azbestu dostających się do organizmu drogą pokarmową, w tym wraz z wodą przeznaczoną do picia – dodaje dr Katarzyna Makowska.
Azbest staje się niebezpieczny, kiedy dostaje się do powietrza: w trakcie remontów, rozbiórek, prób odkształcania itp. Wraz z pogarszającym się stanem budynków z lat 60 i 70 XX wieku, liczba przypadków wykrycia wyrobów potencjalnie zawierających azbest wyraźnie rośnie. Warto sprawdzić czy budynek lub instalacja, które chcemy rozebrać, nie zawierają azbestu. Więcej informacji nt. usuwania azbestu i jego charakterystyki na blogu PPNT: http://ppnt.poznan.pl/azbest/
Na zdjęciu: azbest – rozproszenie światła. Fot. materiał prasowy
Dodaj komentarz