Drużyna Enea AZS Poznań podjęła na swoim terenie Polska strefa inwestycji ENEA Gorzów Wielkopolski. Spotkanie odbyło się w ramach rozgrywek Basket Liga Kobiet.
Choć poznańska drużyna uległa 69:74, nic nie zapowiadało tego po dwóch pierwszych kwartach. Gospodynie pokazały prawie 100-procentową skuteczność w ataku, jak i obronie utrzymując bezpieczną przewagę. Dopiero w ostatnich minutach drugiej kwarty zawodniczki zaczęły okazywać zmęczenie i odpuszczać w obronie. W rezultacie tego, po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał wynik (36:38).
Druga nie zabiła meczu. Wiele fauli, błędów i pomyłek po stronie obu drużyn. Wyżej notowany zespół z Gorzowa Wielkopolskiego był w bardziej komfortowej sytuacji, gdyż od początku trzeciej kwarty, to on musiał się bronić. Wychodziło to całkiem nieźle, bo zawodniczki z Poznania nie mogły podejść pod kosz. Ratunkiem okazała się nowa zawodniczka zespołu Zakiya Saunders, która świetnie rzucał za 3 punkty. MVP meczu została zawodniczka z Gorzowa Kahleah Cooper, która zdobyła 29 punktów.
Trener gości podczas pomeczowej konferencji zaznaczył, że nie jest zadowolony z gry swojego zespołu. Jednak dwa punkty dopisane w tabeli to rekompensują. Trener gospodyń nie musiał używać słów, żeby określić swoją frustrację po przegranej. Wystarczyło go obserwować podczas meczu i liczyć, ile razy rzucił o parkiet swoją teczką.
Fot. Błażej Filipiak
Dodaj komentarz