Podczas konferencji prasowej, rzecznik rządu proponuje, aby Lewica – w ślad za wczorajszym spotkaniem z premierem i przyjętymi nań uzgodnieniami – podjęła rozmowę z KO i wpłynęła na jej decyzję w kwestii Krajowego Funduszu Odbudowy.
To nie jest łatwe zadanie, wszak politycy koalicji z Borysem Budką na czele bardzo krytycznie odnieśli się do tego wydarzenia. Tymczasem PiS, wobec sprzeciwu Solidarnej Polski, może liczyć w Sejmie na 216 głosów, a potrzebnych jest 231. Pilnie prowadzona jest ich zbiórka. Jeżeli wszyscy posłowie Lewicy nacisną przycisk „za”, głosowanie przechodzi po myśli PiS i to z zapasem.
W komentarzach wskazuje się na obawy o to, czy PiS dotrzyma słowa. I przypomina z jaką łatwością partia nie przestrzega Konstytucji RP, lekceważy procedury prawne obowiązujące w Sejmie. Lewica jest optymistyczna, mówi, że postąpiła ze wszech miar słusznie, bo w tej grze o najwyższą stawkę najważniejsza jest Polska, pomyślność Polek i Polaków. Mówi wręcz o drugim planie Marshalla.
Fot. z ekranu tv – PolsatNews HD
Dodaj komentarz