Coraz bardziej widoczna na całym świecie, w tym w Polsce staje się tendencja do ograniczenia zakupów w sieciówkach. Wzrasta świadomość tego, w jaki sposób powstają ubrania światowych marek odzieżowych (fast fashion). W ślad za tym idzie zainteresowanie małymi, lokalnymi markami (etyczna moda). Jednak czy to, że rezygnujemy z masówki sprawia od razu, że ubieramy się etycznie?
Jak podaje Open Eyes Economy Summit, z 90 mln. ton produkowanych rocznie tekstyliów (ok. 80 mld sztuk) co roku na wysypiska lub do spalarni odpadów trafia 20 mln. Są to dane wyłącznie z Unii Europejskiej i USA, oznacza to, że wciąż kupujemy za dużo ubrań, że nasze zakupy nie są dobrze przemyślane. Wciąż mamy ogromny problem z konsumpcyjnym do nich podejściem. Są one impulsywne, mamy produkt, a potem bywa, że nie zawsze jest on używany i ląduje na śmietniku.
Jak więc faktycznie skompletować etyczną szafę?
- przemyśl dokładnie każdy zakup,
- poznawaj nowe marki, szukaj w różnych miejscach i daj sobie na te poszukiwania czas,
- analizuj czy ubranie, które chcesz kupić pasuje do większości rzeczy z twojej szafy i czy idealnie leży,
- zwracaj uwagę na składy i pochodzenie materiałów,
- pamiętaj, że nie na każdą okazję, musisz mieć nową sukienkę,
- zaglądaj do sklepów typu second-hand czy vintage store,
- pamiętaj, że lepiej jest kupić jedną parę idealnie leżących jeansów nawet z sieciówki, niż 10 par spodni z marek etycznych, które nie leżą tak jak powinny i będą zalegać na dnie szafy,
- wybieraj fasony i wzory ponadczasowe, basic ubrania, które będą nawzajem do siebie pasować,
- nie kupuj rzeczy, których nie masz gdzie i kiedy ubrać, pracując w dresie w tak powszechnym teraz systemie home office nie przydadzą się tobie nowe szpilki,
- organizuj ze znajomymi wymiany ubrań,
- przerabiaj swoje stare rzeczy, dając im drugie życie.
Kierowanie się zasadą kupowania jak najmniejszej liczby rzeczy w jak najlepszej jakości pomoże tobie stworzyć etyczną szafę, zgodną ze zrównoważonym rozwojem. Dzięki temu będziesz mniej szkodzić planecie, a jednocześnie pomożesz sobie. Dzięki mniejszej liczbie, bardziej przemyślanych elementów garderoby, łatwiej będzie przecież skomponować strój każdego ranka.
W obecnych, niezwykle trudnych dla gospodarki, czasach, gdy jednak musimy uzupełnić odzież kupujmy ubrania polskich marek. Przyczyniamy się w ten sposób do poprawy kondycji lokalnych firm.
Fot. www.unsplash.com
Dodaj komentarz