Czarne chmury nad szkoleniowcem

Lech Poznań w spotkaniu 19. kolejki zremisował 2:2 z drużyną Radomiak Radom na wyjeździe. Misja trenera dobiegła dzisiaj rano końca.

Drużyna Kolejorza, choć prowadziła do przerwy, nie potrafiła utrzymać wyniku i roztrwoniła dwubramkową przewagę. Z pewnością, w utrzymaniu wyniku nie pomógł szwedzki pomocnik Jesper Kalström, który po dwóch niepotrzebnych faulach ukarany został dwoma żółtymi kartkami, te zaś – w konsekwencji – przełożyły się na czerwoną.

Przed spotkaniem sporo ekspertów uważało, iż jest to mecz ostatniej szansy dla Johna van den Broma. Holenderski szkoleniowiec, po uzyskaniu ledwo dziesięciu punktów w ostatnich ośmiu kolejkach, nie zyskał sympatii kibiców Kolejorza. Wręcz odwrotnie, odebrał im nadzieję, że sezon, który miał być tak wyjątkowy, skończy się z jakimś trofeum na koncie 101- letniego klubu.

Klub rozstał się z Holendrem.

„Misja trenera Johna van den Broma w Lechu Poznań dobiegła końca. W niedzielę rano klub rozstał się z Holendrem, który prowadził Kolejorza przez półtora roku. Obowiązki szkoleniowca pierwszego zespołu przejmie Mariusz Rumak, który związał się umową do 30 czerwca 2024.” – tej treści komunikat znajdziemy na profilu Lecha Poznań w serwisie społecznościowym X (dawniej Twitter).

https://www.lechpoznan.pl/dzien-meczowy,113,rad-lpo,208.html

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*