Mimo braku sukcesów na boisku w tegorocznych rozgrywkach Ekstraklasy i niezadowolenia kibiców, które coraz to głośniej słychać wśród filarów poznańskiego stadionu, właściciele Kolejorza mają kilka powodów do zadowolenia.
Lech Poznań jako jedna z pierwszych drużyn sportowych postawiła na pełną transparentność swojej działalności biznesowo-finansowej. Kibic, który interesuje się nie tylko sukcesami sportowymi, ale również tymi pozaboiskowymi ma możliwość sprawdzenia, na co wydane zostały pieniądze za sprzedaż największych gwiazd takich jak Lewandowski i Bednarek oraz zapoznania się z kwotami przychodu z biletów. To właśnie za taką działalność i umożliwienie wglądu w sprawozdania finansowe Lech Poznań nominowany został do Nagrody Money.pl w kategorii „Firma Roku”.
Ostatnie sezony były pasmem rozczarowań, jeśli chodzi o pojedynki z największymi rywalami. Z kolei w przypadku wyników finansowych Lech znajduje się w czołówce tabeli i gdyby to właśnie te fakty były brane pod uwagę w mistrzowskich rozgrywkach, to Kolejorz rokrocznie mógłby walczyć o najwyższe miejsce w tabeli.
Ubiegłoroczne 22 miliony zysku robią wrażenie na postronnych obserwatorach. Dla fanatyków poznańskiej drużyny nie jest to jednak wystarczający powód do dumy. Trudno im się jednak dziwić. Jak sami twierdzą, Lech ma być najlepszą drużyną, a nie firmą. Pozostaje im teraz tylko czekać aż włodarze Kolejorza znajdą złoty środek pomiędzy wysokim zyskiem a liczbą zdobytych trofeów.
Fot. https://twitter.com/LechPoznan/status/1128190907344478208
Dodaj komentarz