Prowadzenie w tym spotkaniu zmieniało się wielokrotnie, ale najważniejsze jest prowadzenie, gdy sędziowie ogłaszają koniec meczu. Kolejny już raz, niestety, to my przegrywamy po wyrównanym spotkaniu. W dalszym ciągu prezentujemy mizerną skuteczność, bowiem tylko 39,2 % za 2 i 20% za 3 punkty. To nie jest powód do dumy. Dodajmy, wiele niecelnych rzutów spod samego kosza. Poza tym notujemy dużą liczbę strat i, niestety, błędy w obronie, która wydawała się naszą silną bronią.
Jeszcze po 3 kwarcie można było liczyć, że przełamiemy złą passę i odniesiemy zwycięstwo, ale błędy popełnione zarówno w ataku, jak i
obronie dały wystarczającą do zwycięstwa przewagę gościom. Jasnym punktem w dzisiejszym spotkaniu, poza A. Metelskim i M. Szydłowskim, był 18-letni P. Stankowski, zdobywca 12 punktów. Zawodzą bardziej doświadczeni zawodnicy.
Biofarm Basket Poznań – Astoria Bydgoszcz 62:71 (18:23, 22:15, 16:19, 6:14)
Punkty zdobywali: Metelski 15 (9 zb.), Bręk 8 (6 zb.), Wieloch 6 (1), Smorawiński 5 (1×3, 8 zb.), Fiszer 2, Szymczak 2 oraz Stankowski 12 (5 zb.), Szydłowski 7,
Gruszczyński 5 (1), Michalik, Kurpisz.
Dziękujemy Kibicom za udział w zbiórce słodyczy dla podopiecznych Centrum Wspierania Rodzin „Swoboda” oraz Towarzystwa Przywracania Rodzin
Ochronka „Jurek.”
Dodaj komentarz