Czasami mamy złe samopoczucie, jesteśmy zdenerwowani, nie możemy się skoncentrować, martwimy o rzeczy, których nie możemy naprawić. W takich sytuacjach trudno odzyskać równowagę. Nie jest to jednak niemożliwe.
Niekiedy wystarczy tylko kilka minut i sprawdzona recepta na relaks. Trzeba jednakże zaakceptować fakt, że nie każdy może osiągnąć względny spokój w ten sam sposób i w tym samym czasie. Niektórym wystarczy kilka głębokich oddechów, inni będą potrzebowali wycieczki za miasto. Cóż więc zrobić, aby odzyskać spokój, gdy mamy tylko kilka minut?
Pierwsze, co należy zrobić, to uregulować oddychanie. Im bardziej stresująca sytuacja, tym jest on płytszy i mniej regularny. A to oznacza, ze mniej tlenu trafia do płuc. Tymczasem organizm, który ma jego nadmiar, funkcjonuje zdecydowanie lepiej. Dlatego gdy tylko poczujesz przyspieszenie pulsu i wytrącenie oddechu z rytmu, musisz się zatrzymać, zrobić kilka wdechów i wydechów. Jednym z najpopularniejszych sposobów regulowania oddechu jest pranayama pochodząca z jogi. Opiera się ona na schemacie: wdech – zatrzymanie – wydech. Aby to zrobić, należy usiąść prosto, rozluźnić się i wypuścić całe powietrze z płuc. Następnie wykonaj wdech, licząc do czterech. Zatrzymaj powietrze w płucach, licząc do siedmiu, i wypuść. Powtórz trzy razy.
Po drugie, należy pić sporo ciepłych napojów. Ciepło sprawia, że naczynia krwionośne rozszerzają się, co ułatwia przepływ krwi. Poprawa krążenia prowadzi z kolei do rozluźnienia mięśni. Picie ciepłego naparu odpręża. Warto mieć pod ręką zestaw herbat, których smak wprawi nas w dobry nastrój.
Ostatnim krokiem, najważniejszym w procesie relaksacji, jest wyciszenie telefonu, wyłączenie monitora i zamknięcie oczu. Przez kilka następnych minut postaraj się nie myśleć o tym, co zaprząta tobie głowę. Pozwól sobie zapomnieć o rzeczywistości. Z pewnością wkrótce do niej powrócisz, ale może z zupełnie innym nastawieniem. Warto to sprawdzić.
Fot. ilustracyjne – archiwum Sic!
Dodaj komentarz