Gdzie jest nasza trawa?

Na poznańskim Morasku obserwujemy ostatnio nieoczekiwane zjawiska krajobrazowe.
Bujnie rosnąca (do niedawna) trawa została usunięta w celu… urozmaicenia patio.

Z nieoficjalnych źródeł wynika, że błoto, które powstało w wyniku zerwania trawy, niedługo może zamienić się w… pole ryżowe. Chyba, że wcześniej podjęta zostanie decyzja w sprawie nowej aranżacji tego miejsca. Wrażliwi estetycznie studenci muszą uzbroić się w cierpliwość, ponieważ prace zostaną wstrzymane z powodu nadchodzącej zimy.

Adam Hauza
Agnieszka Wiktor

Fot. Krzysztof Głodowicz

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*