Centralny Bank Szwajcarii obniżył stopę procentową do -0,75 procenta oraz przestaje bronić kursu franka wobec euro. Za jednego franka trzeba było już płacić ponad 5 złotych, potem spadł na ponad 4. – Najwyraźniej szwajcarski bank nakupił za dużo walut obcych i uznał, że obrona jest dla niego zagrożeniem i z niej zrezygnował. To nie jest dobra wiadomość dla tych, którzy zadłużeni są we franku – stwierdził Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion dla portalu tvn24bis.pl.
Zachowanie franka można porównać do sinusoidy. Ostatni taki przypadek odnotowano w 1971 roku. Przekroczenie 4 złotych szokuje ludzi, są wręcz załamani, martwią się, jak spłacą teraz kredyty. Przez zawieszenie systemów, trudno oszacować, ile właściwie kosztuje frank. Skąd taka decyzja banku? Według wyżej wspomnianego portalu, Szwajcarski Bank Centralny zrezygnował z osłabienia franka względem euro, ponieważ nie jest to tak potrzebne, jak w 2011 roku. Z tego co do tej pory wiadomo, Bank Narodowy jest w gotowości, aby kupować dewizy bez ograniczeń i zasięgnąć po dalsze środki. Jedno jest pewne, to ogromne zagrożenie dla stabilności finansowej wielu Polaków.
Fot. „CHF Banknotes” autorstwa MadGeographer – File:CHF20 8 front.jpgFile:CHF50 8 front vertical.jpgFile:CHF100 8 front.jpgFile:CHF200 8 front.jpgFile:CHF1000 8 front.jpgFile:CHF10 8 front.jpg. Licencja Domena publiczna na podstawie Wikimedia Commons – http://commons.wikimedia.org/wiki/File:CHF_Banknotes.jpg#mediaviewer/File:CHF_Banknotes.jpg
Dodaj komentarz