Dzisiaj późnym wieczorem rząd premiera D. Tuska otrzymał wotum zaufania. W sali obrad było obecnych 440 posłów, za głosowało 237, przeciw 203. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Debata odbyła się z incjatywy SLD. Partia L. Millera złożyła wniosek o udzielenie wyjaśnień przez premiera w sprawie podsłuchiwania i nagrywania rozmów polityków, które upublicznił tygodnik „Wprost”.
Debata rozpoczęła się od wystąpienia prezes Rady Ministrów. D. Tusk przeprosił społeczeństwo za zaistniałą sytuację. Powiedział m.in.: – Muszę zacząć od przeprosin pod adresem opinii publicznej za bulwersujące, momentami skandaliczne, zachowania, język, niestosowne słowa, jakie zostały nagrane w czasie nielegalnego podsłuchiwania urzędników państwowych, w tym ministrów. W dalszej części swojego wystąpienia wskazał, że kryzys polityczny wywołała grupa przestępcza. Wyraził swoją opinię o działaniach służb mówiąc: „…instytucje odpowiedzialne za ład prawny są gotowe do szybkiego działania.” Rozwinął też wątek domniemanych przestępców. Stwierdził, że osoby podsłuchujące mogły kierować się „tak, czy inaczej złymi intencjami”.
Zaapelował do posłów, aby głęboko przemyśleli, czy na pewno w interesie kraju jest świadomie czy nieświadomie, ale realizowanie scenariusza, który nie powstał w instytucjach życia publicznego ani w parlamencie czy rządzie.
Na koniec swojego wystąpienia premier złożył wniosek o wotum zaufania dla rządu. – Od jutra w Brukseli muszę mieć pewność, że dysponuję większością, która pozwoli mi kontynuować prace w parlamencie i w rządzie jako szefa rządu i koalicji większościowej – powiedział D. Tusk.
Po wystąpieniu prezesa RM, kilkuminutowe przemówienia mieli: Krzysztof Szczerski (PiS), Janusz Palikot (TR), Leszek Miller (SLD) oraz Jan Bury (PSL).
Następnie 100 posłów zadawało pytania premierowi. Po godzinnej przerwie D. Tusk odpowiadał na nie. Debata zakończyła się głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu.
Fot.www.sejm.gov.pl
Dodaj komentarz