35 milionów złotych tyle do tej pory przyniósł 22.Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Był on wyjątkowy nie tylko pod względem otwartości serc Polaków, ale i ognia krytyki, w jakim znalazła się fundacja Jurka Owsiaka.
12 stycznia po raz kolejny Polacy otworzyli serca. Ponad 100.000 wolontariuszy na ulicach, koncerty, aukcje, licytacje. W poniedziałkowe popołudnie odbyła się konferencja prasowa, na której J. Owsiak, a także rzecznik prasowy WOŚP – Krzysztof Dobies przedstawili aktualne kwoty zebrane podczas niedzielnego finału. Padły kolejne rekordy m.in. wpłaty on-line na stronę fundacji – 906.749 zł.
Jeden z dziennikarzy poprosił Jurka Owsiaka o skomentowanie doniesień niektórych portali, które posądzają fundację o dorabianie się na charytatywnej działalności. ,,Ludzie! Zwariowaliście? – pytał oburzony szukając pod stołem ,,puszki ze skradzionymi pieniędzmi”. Najpierw zróbcie coś dla innych, a dopiero potem sami oceniajcie” – dodał. I zdenerwowany opuścił konferencję.
Fot. Sic!
Dodaj komentarz