Angela Merkel miała wypadek na nartach biegowych w Szwajcarii. Mimo że doszło do niego pod koniec grudnia, sytuacja nie była na tyle poważna, aby kanclerz powiadomiła o tym media. Wygłosiła nawet noworoczne przemówienie telewizyjne.
Dopiero gdy w miniony piątek wybrała się do lekarza, okazało się, że doznała urazu pęknięcia miednicy. To znacząco ograniczy jej działalność przez co najmniej 3 tygodnie, jak powiedział Steffen Seibert, rzecznik prasowy rządu. 59-letnia A. Merkel musi dużo leżeć, nie może latać samolotem i porusza się tylko za pomocą kul. Dlatego też odwołano szereg oficjalnych spotkań, w tym wizytę w Polsce, gdzie kanclerz miała rozmawiać z Donaldem Tuskiem i Bronisławem Komorowskim o polityce europejskiej oraz sytuacji na Ukrainie.
To nie jedyny wypadek na nartach, do którego doszło w ostatnim czasie. Poważne obrażenia odniósł znany kierowca Formuły 1 – Michael Schumacher. Uderzył głową w skałę i mimo założonego kasku doznał poważnego urazu mózgu. Jego stan od kilku dni bez zmian jest określany jako krytyczny, ale stabilny.
Fot. www.wikipedia.pl
Dodaj komentarz