W „L’Equipe” ukazał się wywiad z Berniem Ecclestonem, który szefuje Formule 1. Potwierdził on, iż powraca ona w 2013 roku do Francji. Po opublikowaniu tej informacji rozpętała się istna burza. Jak się okazuje, wyścig we Francji zastąpi o wiele bardziej widowiskowe i prestiżowe zawody odbywające się w belgijskim Spa-Franchorchamps.
Znacznie bardziej elektryzuje informacja, iż wyścig będzie rozgrywany na francuskim torze należącym do Brytyjczyka. Stanie się zatem kolejnym źródłem jego dochodu Ecclestona. Po raz kolejny B. Ecclestone udowadnia, że jego zdanie liczy się najbardziej, a cała Formuła 1 jest mu podporządkowana i na razie nikt tego nie zmieni.
Dodaj komentarz