W pierwszym występie drugiego półfinału Eurowizji 2021 na scenie w Rotterdamie stanął amerykański raper Flo Rida. Razem z piosenkarką Senhit, w barwach San Marino, zaprezentowali utwór „Adrenalina”.
Z pewnością dla osób zorientowanych w tegorocznej edycji Eurowizji, nie było to aż tak szokujące wydarzenie, ponieważ utwór, w którym gościnnie wystąpił Flo Rida został zaprezentowany po raz pierwszy, dwa miesiące temu. Niemniej jednak, do wczoraj jeszcze nie było pewne czy amerykański raper dołączy na scenie do Senhit i czy wspólnie zaprezentują swoją piosenkę. Dla osób niezorientowanych mogła to być duża niespodzianka i pewna nostalgiczna podróż 10 lat w przeszłość. Flo Rida bowiem szczyt swojej popularności osiągnął na przełomie pierwszej i drugiej dekady XXI wieku. Amerykański raper najbardziej znany jest z piosenek „Low” „Whistle” czy „Good Feeling”. Można powiedzieć, że po roku 2014 dał światu o sobie zapomnieć.
Niespodziewanie przypomniał o sobie teraz, nagrywając utwór na konkurs Eurowizji i występując nań. Razem z Senhit awansowali do finału i mają duże szanse na zwycięstwo. Finał odbędzie się już jutro o godzinie 21 i będzie transmitowany na antenie TVP1.
Grafika: https://commons.wikimedia.org/
Dodaj komentarz