„…zapomnieć, jak najszybciej”

To nie był udany wieczór dla Enei Basketu Poznań. Podopieczni Przemysława Szurka ulegli na wyjeździe Enei Abramczykowi Astorii Bydgoszcz 65:86 w spotkaniu 32. kolejki Pekao S.A. 1. Ligi.

Do piątkowego meczu z pozycji faworyta przystępowali gospodarze. Astoria zajmowała 3. miejsce w lidze, natomiast Basket plasował się na 10. pozycji. Dobra forma poznaniaków w ostatnich miesiącach, a także niedawne zmiany kadrowo-szkoleniowe w obozie przeciwników pozwalały jednak z optymizmem patrzeć na piątkową rywalizację.

O dzisiejszym meczu musimy zapomnieć, jak najszybciej. Nie byliśmy gotowi na taki poziom agresji, z jakim dzisiaj zderzyliśmy się po stronie gospodarzy. Można tylko gdybać, co by było, gdybyśmy od początku meczu walczyli z taką zaciekłością, jak w drugiej połowie. Dziękuję naszym kibicom, którzy tak licznie wspierali nas w Bydgoszczy” – powiedział po meczu trener Enei Basketu Poznań, Przemysław Szurek.

Drużyna z Bydgoszczy postawiła mocne warunki zarówno defensywnie, jak i ofensywnie. Pozwoliliśmy im na dużo zbiórek w ataku i to było głównym powodem naszej porażki. Nie spuszczamy głów i walczymy w kolejnych spotkaniach” – dodał Jakub Andrzejewski, najlepszy strzelec Basketu w piątkowym meczu.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – Enea Basket Poznań 86:65
(28:16, 25:17, 15:19, 18:13)

Punktowali dla Enei: Andrzejewski 18 (2×3), Randolph 11 (1×3, 8 as.), Adamczyk 8, Dymała 8, Pułkotycki 5 (1×3), Stankowski 5, Fraś 3, Wieloch 3, Kulis 2, Nowicki 2

Następny ligowy mecz poznaniacy rozegrają w najbliższą środę o godz. 20. Ich rywalem w hali AWF przy Drodze Dębińskiej 10c będzie Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg, która wygrała dziś z Decką Pelplin 100:85.

Fot. Beata Brociek/Enea Basket Poznań

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*