Petarda prosto z serca

Amatorski band z Konina nagrał krążek, który od razu przypadł do gustu miłośnikom muzyki reggae. „Ważne”, to płyta utrzymana w lekkim jamajskim rytmie, okraszona rewelacyjną sekcją dętą, mówiąca o sprawach (jak nazwa wskazuje) ważnych.

Słuchając tej płyty, nie można pozostać obojętnym. Są to nie tylko skoczne melodie, które mają wprowadzać w dobry nastrój. Niosą one z sobą i treść. Propaganda Dei, jako jedni z nielicznych, pokusili się o „ochrzczenie” muzyki reggae, która choć miała zawsze zabarwienie duchowe, to rzadko odnosiła się bezpośrednio do Jezusa Chrystusa. Na tej płycie nie ma wątpliwości, kim są autorzy tekstów (chrześcijanie z krwi i kości) i o Kim jest ta płyta (o Jezusie Chrystusie). -To petarda prosto z serca, to pragnienia, to sposób na modlitwę i otwieranie się na to, co Bóg daje człowiekowi w każdym momencie jego życia, w chwilach załamania, poczucia bezsensu, oczekiwania, pragnienia i miłości – przekonuje ks. Michał Malek.

Na płycie jest trzynaście utworów, wszystkie autorstwa ks. Michała i Marcina Ziemniczaka (oprócz utworu Wojownicy Pana). Wystąpili gościnnie: ze śpiewem, w utworze „Wojownicy Pana”, Dariusz Malejonek (Maleo Reggae Rockers, Houk, 2TM 2,3), jeden z najlepszych gitarzystów w Polsce – Robert Friedrich Litza (Arka Noego, 2 TM 2,3, Luxtorpeda) – tym razem na oryginalnej w swym brzmieniu gitarze japońsko-hawajskiej. Warto też zwrócić uwagę na bardzo dobrą sekcje dętą (trąbka, puzon, saksofon), która niewątpliwie nadaje kolorytu całości. Podstawą są gitary i sekcja rytmiczna (bas i perkusja), bez której nie byłoby reggae.

Projekt ten bardzo dobrze wpisuje się w czas Nowej Ewangelizacji, opowiada o Bogu w nowych miejscach w nowy sposób, ale treść pozostaje zawsze ta sama. To niezła propozycja dla tych, którym nie po drodze z Kościołem, których, być może, nie zobaczylibyśmy na niedzielnej mszy. Może na którymś z koncertów zespołu Propaganda Dei, albo słuchając płyty – usłyszą w sercu wołanie Boga. W końcu nazwa zespoły nie jest przypadkowa – Propaganda Dei (Boża Propaganda.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*