Lech Poznań w swoje 94. urodziny podejmował Legię Warszawa. Komplet publiczności na stadionie przy ul. Bułgarskiej oglądał, niestety, jednostronne widowisko. Początkowe fragmenty pierwszej połowy były wyrównane. Jednak końcówka należała do gości. Dwie bramki Nemanji Nikolica do szatni sprawiły, że kibice z niepokojem oczekiwali na drugą odsłonę spotkania.
Po zmianie stron, Kolejorz bił głową w mur, próbując sforsować defensywę Legii. W 74. minucie na boisku w miejsce Nicki Nielsena pojawił się Dawid Kownacki. Jednak wejście młodego napastnika niewiele zmieniło. Wojskowi bronili się na tyle skutecznie, że wynik meczu nie uległ zmianie. Kibice w minorowych nastrojach opuszczali stadion. Lech przegrał 2:0
Zdobycie mistrzostwa Polski przez Lecha jest misją raczej niemożliwą. 18 punktów straty do prowadzącej Legii nie daje wielkich nadziei na obronę tytułu. Jedyną szansą na zachowanie przez poznaniaków twarzy pozostaje zatem Puchar Polski.
Fot. Wiesław Nosal
Dodaj komentarz