W analizie wyników wyborów ważna jest dla mnie zarówno struktura demograficzna, jak i przepływ głosów pomiędzy kandydatami na prezydenta RP. 58,2% właścicieli firm i 59,4 % dyrektorów, kierowników i specjalistów głosowało na Bronisława Komorowskiego. Jeżeli chodzi o inne grupy społeczno- demograficzne, jak np. studenci, robotnicy, rolnicy, bezrobotni, czy pracownicy administracji, zdecydowaną większością głosów wygrał Andrzej Duda. Najwięcej głosów oddali nań rolnicy – 66,4%, robotnicy – 66,1%, studenci – 63,8%. Na ostatnim miejscu plasują się pracownicy administracji – 50,2%.
Dane te pokazują rozwarstwienie społeczne i podział w strukturze społecznej. Pokazują też prowadzoną w mediach dyskusję o tym, że PiS reprezentuje ludzi wykluczonych społecznie, znajdujących się na marginesie życia. Potwierdza to również tezę, że PO jest partią ludzi bogatych, nie tylko pod względem finansowym, ale również jeżeli chodzi o kapitał kulturowy i szeroko pojęte uczestnictwo w kulturze.
W zakresie przepływów partyjnych największym zaskoczeniem może być fakt, że 40,8% wyborców Magdaleny Ogórek głosowało na Andrzeja Dudę. Na Andrzej Dudę zagłosowało 71,6% wyborców Janusza Korwina Mikkego i większość wyborców Grzegorza Brauna i Mariana Kowalskiego. Osoby głosujące na Jarubasa w większości były za Bronisławem Komorowskim.
Wybory pokazały zmęczenie rządami Platformy Obywatelskiej i to, że nie trafia ona ze swoim programem do społeczeństwa. Zwłaszcza do osób biednych, w pewien sposób wykluczonych społecznie, nie nadążających za przyspieszającym światem.
Dodaj komentarz