Wirus strachu

 

Koronawirus znany również jako wirus z Wuhan lub nCov-2019 stał się powodem ogólnoświatowej paniki. Szybkość rozpowszechniania się epidemii skutkuje strachem ludności. Czy jednak rzeczywiście jest się czego bać? Czy objawy przypominające grypę są nam w stanie rzeczywiście zagrozić?

Epidemia miała swój początek przed nowym rokiem w chińskim mieście Wuhan. Pochodzi prawdopodobnie od zwierząt. Pierwsi zarażeni mieli z nimi styczność na targu, gdzie handlowano egzotycznymi ich gatunkami. Typowymi objawami zarażenia są kaszel, gorączka  duszności, czyli typowe dla grypy. Wirus może być śmiertelny, ponieważ prowadzi do zapalenia płuc. Na ten moment zarażonych w samych Chinach jest 17 tys. osób, 427 zmarło. Zgodnie z niektórymi danymi, wirus pochłonął więcej ofiar niż SARS podczas epidemii w 2002 roku.

Potwierdzono też pierwszy przypadek śmiertelny poza Chinami, na Filipinach. Polacy, którzy w niedzielę wieczorem wrócili z Wuhan, zostali przebadani i nie stwierdzono u nich oznak obecności wirusa w organizmie. Na razie nie potwierdzono jego obecności w Polsce, jednak jego przybycie jest prawdopodobnie nieuniknione, odnotowano już 12 przypadków w Niemczech. Łącznie wirus dotarł do dwudziestu siedmiu krajów. nCov-2019 rozprzestrzenia się tak szybko, ponieważ zanim wystąpią objawy ofiary już zarażają. Wirus nauczył się pokonywać barierę immunologiczną człowieka, przekazywany jest podczas bezpośrednich interakcji z chorymi. Problemem również jest to, że nie ma na niego skutecznego leku. Lekarze na razie stosują leki wykorzystywane w walce z wirusem HIV.

Koronawirus nie jest jednak tak groźnym wirusem, jak wiele osób uważa. W zeszłym sezonie grypowym tylko w Polsce zmarło 140 osób, a lekarze uważają, że w rzeczywistości ofiar jest znacznie więcej. Eksperci twierdzą, że kluczowe powinno być odizolowanie chorych, dlatego właśnie w Chinach w ekspresowym tempie buduje się szpitale, a coraz więcej linii lotniczych rezygnuje z lotów do Chin. Co robić, aby się nie zarazić? Przede wszystkim należy dbać o higienę i często myć ręce. Kichając zawsze się zasłaniamy, zawsze z chusteczką w dłoni. Bardzo ważne jest również to, aby organizm był wypoczęty, pamiętajmy więc o minimalnej, ośmiogodzinnej, dawce snu.

Na stronie www.medonet.pl jest interaktywna mapa (na zdjęciu) umożliwiająca sprawdzenie, w jakich krajach, w jakich miastach stwierdzony został koronawirus.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*