To sprawa indywidualna

Tatuaże od wielu pokoleń budzą kontrowersje. Jedni uważają tę formę sztuki za szpecenie swojego ciała, drudzy za część swojej osobowości. Ile ludzi na świecie, tyle opinii.

Spróbujmy  odpowiedzieć na pytanie: czy wytatuowana panna młoda powinna zakrywać swoje tatuaże, czy wręcz przeciwnie? Ślub i wesele to jeden z najważniejszych dni w życiu. Wielu z nas wyobraża sobie i planuje go przez długie miesiące. Panna młoda powinna w ten dzień czuć się pewnie, przede wszystkim zaś  komfortowo. Zapewne zgodzicie się ze mną w tej kwestii. Tatuaże, uważam, nie przeszkadzają w doborze odpowiedniej sukni, a tym bardziej nie odbierają piękna kobiecie.

Zakrywanie czy eksponowanie  tatuaży jest sprawą indywidualną. Ktoś kupuje ozdobne naszyjniki, bransoletki czy kolczyki, a ktoś ozdabia swoje ciała tatuażami. Według mnie, każda forma ozdób i dodatków jest jak najbardziej odpowiednia. Jeżeli panna młoda czuje się swobodnie w swoich widocznych tatuażach, to i w tak wyjątkowym, uroczystym dniu nie powinna powstrzymywać się przed ich ekspozycją.

Fot. Image by TheDigitalWay from Pixabay

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*