To drażniło mu nerwy

Minęło 210 lat, a ślady wielkopolskiej legendy są trwałe. Dom Hipolita Cegielskiego istnieje!

Hipolit Cegielski urodził się 6 stycznia 1813 w Ławkach koło Trzemeszna. Był słynnym przemysłowcem, działaczem społecznym, nauczycielem i dziennikarzem. Ale jego droga do sukcesu nie była usłana różami. W dzieciństwie stracił matkę, a jego ojciec miał wiele problemów finansowych. Przez te trudne wydarzenia młody Cegielski musiał dość szybko nauczyć się odpowiedzialności. W 1830 roku ukończył Gimnazjum w Trzemesznie, a następnie uczył się w Gimnazjum św. Marii Magdaleny w Poznaniu. Po zdaniu matury nie spoczął na laurach i rozpoczął studia w Berlinie, które uwieńczył doktoratem z filozofii.

Tak pisał o nim Marceli Motty, prywatnie szwagier Cegielskiego:
„Dla tych, co w bliższych z nim zostawali stosunkach, był on nieocenionym przyjacielem, na którego w każdym razie liczyć było można. Cechowała go przede wszystkim nieugięta prawość charakteru i obok bystrego rozumu stanowczość woli; dlatego wszystko, co było nierzetelnym, dwuznacznym lub koszlawym w myślach i czynach, wzbudzało w nim głęboką niechęć i drażniło mu nerwy, jak przeciwnie – dawał się często porwać od razu, gdy mu się coś dobrym i pięknym zdawało. Nie bez poczucia swej wartości, chociaż daleki od wszelkiej próżności i pyszki, które za śmieszność uważał, niełatwo zmieniał zdanie swoje lub schodził z raz obranej drogi, ale nikt chętniej nie przyznawał się do pomyłki, skoro mu ją wskazano. Serce miał bardzo wrażliwe i czułe, nawet silniejsze wzruszenia długo je niepokoiły, jakkolwiek na pozór widać tego nie było. Bez pracy, a przynajmniej bez zatrudnienia żyć nie mógł.” (za www.gnieznonaszemiasto.pl)

W 1846 roku, z powodów politycznych, został wydalony ze szkoły, ponieważ odmówił swoim pracodawcom przeszukiwania domów uczniów, którzy byli podejrzani o działalność niepodległościową. Był to moment niezwykle trudny dla Cegielskiego, dlatego że został pozbawiony środków do życia. Jednak, paradoksalnie, to właśnie zwolnienie z pracy było początkiem jego drogi do sukcesu.

Skorzystał z pomocy przyjaciół i otworzył sklep z narzędziami rolniczymi. Jego firma rozwijała się bardzo szybko i przekształciła w fabrykę narzędzi i maszyn rolniczych. Jego zakład stał się symbolem walki o niepodległość. Walki, zwanej pracą organiczną. Czym ona jest? Działalnością, która miała polegać przede wszystkim na edukacji i rozwoju gospodarczym. Była to koncepcja, która postrzegała społeczeństwo polskie jako żywy organizm, który zanim stanie do walki o odzyskanie ojczyzny, wzmocni się w najważniejszych dziedzinach.

Niewątpliwie działalność Cegielskiego przyczyniła się do sukcesu Wielkopolski na początku XX wieku. Dzięki jego fabryce maszyn, rozwijała się polska przedsiębiorczość, a polscy chłopi mogli usamodzielnić się i rozbudowywać swoje gospodarstwa. Ważną rolę edukacyjną, odegrało wydanie w 1858 roku przez Cegielskiego jego pracy „Narzędzia i machiny rolnicze”.

Hipolit Cegielski zmarł 30 listopada 1868 roku w wieku zaledwie 55 lat. Wielkopolanie nie zapomnieli o swoim bohaterze. Wciąż jest wśród nas. Jego zakład działa do dziś, produkuje silniki, lokomotywy i wiele innych technicznych urządzeń.

Jest jeszcze jeden szczególny zabytek, który pozostał po słynnym przemysłowcu. W Ławkach wciąż możemy oglądać jego dom. Obecnie budynek znajduje się w rękach prywatnych.

Fot. Piotr Hązła

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*