Jest na czym zawiesić oko

Poznaniacy na pewno nie mogą narzekać na brak w mieście zielonych terenów. Pomysłów, gdzie wybrać się na popołudniowy spacer jest od groma. Postawiłam na Ogród Botaniczny UAM.

Ten zlokalizowany jest w zachodniej części miasta Poznania, na Ogrodach. Główne wejście znajduje się przy ulicy Dąbrowskiego 165. Zalążkiem obecnego ogrodu botanicznego był Szkolny Ogród Botaniczny, który powstał w latach 1922–25 z inicjatywy profesora Uniwersytetu Poznańskiego – Rudolfa Boettnera. Uroczyste otwarcie nastąpiło w 1925 roku, a dokonał go ówczesny prezydent RP, Stanisław Wojciechowski.

Ogród Botaniczny obfituje w liczne zbiory najróżniejszych gatunków roślin. Przy każdej z nich znajduje się tabliczka z nazwą w języku polskim oraz łacińskim. Wśród flory największe zainteresowanie wzbudza ta bardziej kolorowa część ogrodu – kwieciste łąki i działy roślin ozdobnych. To z tej części ogrodu pochodzi fotografia. Trzeba przyznać, że jest na czym zawiesić oko. Na szczególną uwagę zasługuje również, ważący blisko 130 ton, głaz narzutowy. W ogrodzie ulokowany został 5 października 1994. Głaz przybył na teren Pomorza Zachodniego 14 tysięcy lat temu, podczas ostatniego zlodowacenia z terenu Skandynawii. Co ciekawe, przygotowania do jego transportu trwały aż trzy miesiące, a sama droga do Poznania – 5 dni. Na terenie Polski znajdują się 1083 eratyki (głazy narzutowe). Największy z nich pochodzi z Tychowa (woj. zachodniopomorskie).

Fot. Patrycja Kozłowska

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*