Czy wszystko się zmieni?

Jak wyglądać będzie świat po pandemii? Jacy będą ludzie doświadczeni plagą?

Od wielu miesięcy świat zmaga się z ogromnym problemem, jakim jest epidemia koronawirusa. Choroba, wywołana wirusem SARS-CoVid-2, dotknęła w pierwszej kolejności Chiny. Dziś jest już odnotowywana  w ponad dwustu krajach na różnych kontynentach. Liczbę osób zarażonych liczymy w milionach, a zmarłych w setkach tysięcy. Każdego dnia ktoś traci członka rodziny, przyjaciela czy kolegę z pracy. Najbardziej narażone są osoby w podeszłym wieku, z chorobami współistniejącymi. Nasi rodzice, dziadkowie – osoby nam najbliższe – najczęściej są w grupie ryzyka.

Badania przeprowadzone przez Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu pokazują, że głównymi emocjami, które odczuwamy podczas pandemii są strach i frustracja. Aż 80% ankietowanych deklaruje obawę o zdrowie najbliższych i tyleż samo znacznie ograniczyło kontakt z rodziną i znajomymi. Analiza tych danych jasno pokazuje, że w trudnych chwilach potrafimy się troszczyć o ważnych dla nas ludzi. Mimo ograniczania kontaktów,  wspieramy osoby starsze, kupujemy jedzenie, leki czy odbieramy pocztę z zachowaniem środków ostrożności i odpowiedniego dystansu. Częściej rozmawiamy, interesujemy się zdrowiem i samopoczuciem, lecz już nie twarzą w twarz. Również niedawne święta były inne. Podczas Wielkanocy w wielu domach spotkania rodzinne zamieniły się w rozmowy wideo, co dawało chociaż namiastkę normalności.

Czas izolacji spędzony w domu pozwala na chwilę się zatrzymać, odetchnąć od pędzącego świata. Nabrać dystansu, zastanowić się nad tym, co ważne. Trochę przewartościować życie. Czas spędzony w samotności pozwala zatęsknić za czymś, co kiedyś było normą.

Fot. https://pxhere.com/pl/photo/1005261

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*