800 blond piękności w marszu

„Europa kurczy się w kryzysie. Ludzie zaciskają zęby, boją się o swą przyszłość. (..) Jak się okazuje są kraje, które szukają pozytywnego ujścia złych emocji. Np. licząca 2,3 mln ludzi Łotwa. Kraj najbardziej chyba dotknięty przez kryzys w UE, z gospodarką kurczącą się w dwucyfrowym tempie, na peryferiach Unii, a nie pęka.” – Tymi właśnie słowami Jacek Pawlicki zapowiedział na swoim blogu coroczny Marsz Blondynek odbywający się na Łotwie.

Marsz ma na celu podniesienie na duchu Łotyszy, których państwo znajduje się w stanie kryzysu finansowego. W programie, oprócz koncertu, pokaz mody i golf. Pieniądze zbierane podczas tych wydarzeń są przeznaczone na cele charytatywne.

W zeszłym roku w weekendowym marszu wzięło udział około 500 pań. Tegoroczny okazał się sukcesem organizatorki – i jednocześnie szefowej łotewskiego stowarzyszenia blondynek Mariki Gederte – uczestniczyło 800 blond piękności.

W stowarzyszeniu oprócz Łotyszek, zarejestrowane są także panie z Nowej Zelandii, Finlandii, Włoch oraz z Litwy.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*