Jak najbliżej spraw sąsiada

Trwa II konferencja „Telewizja lokalna w Wielkopolsce – wymiary profesjonalizmu”. To kontynuacja ubiegłorocznej debaty z udziałem przedstawicieli telewizji kablowych. Tegoroczna ma bardzo praktyczny wymiar. W kolejnych wystąpieniach zawarte są nie tylko liczne spostrzeżenia dotyczące pracy dziennikarza, redaktora, wydawcy, producenta, operatora obrazu, ale i wskazania. Rynek jest coraz bardziej konkurencyjny, trzeba mieć atrakcyjne pomysły, które zaskoczą, zadziwią, zaciekawią odbiorcę, zarazem wywołają u niego określone emocje. Szczególnego znaczenia nabiera jakość pracy na każdym poziomie – od reaserchu przez weryfikację informacji do skonstruowania przekazu. Natychmiastowość, i to bez wzgledu na porę dnia i nocy, staranność, fachowość oraz rzetelność powinny być w najwyższej cenie.

Coraz więcej osób nie ogląda telewizji, a to za sprawą świadomego braku telewizora. I świadomego wyboru: korzystam z internetu. Ten, jak wiadomo, jest bardzo szybki. Portale informacyjne błyskawicznie reagują na różne wydarzenia. Telewizja nie może być ich echem. Musi walczyć aktualnością, powinna zdecydowanie stawiać na zwiększenie liczby relacji na żywo. Nakazem pozostają wszędobylskość reportera, jego świetne kontakty w różnych środowiskach, skuteczność w rywalizacji na rynku mediów, umiejętność nietuzinkowego konstruowania przekazu.

Jest mowa i o systemach organizacji pracy, zarządzania zespołami, nowymi technologiami, a także finansami. Telewizja lokalna musi na siebie zarobić. Jak dobrze sprzedać informację? Jak dobrze sprzedać reklamę? To dwa kluczowe pytania. Tym bardziej że często w jej najbliższym otoczeniu konkurentów jest bez liku.

Fot. Andrzej Piechocki

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*