Pop zza oceanu

Sezon letni to czas licznych imprez plenerowych i koncertów. Wydarzenia tego typu cieszą się niesłabnącą popularnością. W efekcie nasz kraj staje się ważnym punktem na mapie tras koncertowych największych zagranicznych gwiazd. Polacy ledwo zdążyli ochłonąć po koncercie amerykańskiej piosenkarki Beyonce, a już pod koniec czerwca czeka ich kolejna porcja solidnego popu zza oceanu.

Wszystko za sprawą Alicii Keys, która 30 czerwca wystąpi na Stadionie INEA w Poznaniu. Koncert odbywa się w ramach światowej trasy koncertowej “Set the world on fire”. W maju rozpoczęła się jej europejska odsłona, a koncert w Poznaniu może okazać się jej najważniejszym punktem. Dotychczas artystka występowała w zamkniętych pomieszczeniach dla maksymalnie kilkunastotysięcznej publiczności. Nie dość, że na poznański koncert do sprzedaży trafiło 25 tysięcy biletów, to dodatkowo jest to jedyny odbywający się pod gołym niebem. Koncert gwiazdy poprzedzą – zgodnie z jej wyborem – występy niemieckiego zespołu Hurricane Dean oraz poznańskiego UFly.

W trosce o komfort publiczności, wszystkie miejsca są siedzące. Specjalnie na ten wieczór powstanie tymczasowa kuchnia, a 15 kucharzy i 100 kelnerów zapewni doznania smakowe 1000 gościom strefy Hospitality- artystom oraz członkom ekip technicznych. Takie przedsięwzięcie jest rzadko spotykane na imprezach kulturalnych tego typu.

Alicia Keys od momentu debiutu utrzymuje się w czołówce największych gwiazd światowego popu. Ciesząca się uznaniem krytyków i niesłabnącą popularnością wśród fanów, sprzedała łącznie ponad 60 milionów egzemplarzy płyt i singli. Obecna trasa promuje jej najnowszy, piąty w karierze krążek “Girl on fire”. Jest laureatką licznych nagród muzycznych, w tym 14 prestiżowych nagród Grammy.

Fot. www.facebook.com

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*